Forum forum życia rodzinnego Strona Główna forum życia rodzinnego
Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Formacja duchowa w naszych rodzinach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum życia rodzinnego Strona Główna -> Duchowość i formacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dominik
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:44, 07 Lut 2007    Temat postu: Formacja duchowa w naszych rodzinach

Zastanawiałem się niegdyś nad przyczynami dość nietrwałej formacji duchowej naszych rodzin oraz nad możliwością zmian - tak by ta formacja okazała się bardziej trwałą.
Analizując kilka podstawowych sposobów formowania Wiary dość niepewnymi wydają się być sposoby oferowane przez ruch oazowy czy neokatechumenat, dobrym (choć w bardzo złym świetle przedstawianym przez "media") wydaje się być sposób formowania oferowany przez "Opus dei" - ma jednak ten mankament, że jest skierowany do dość wąskiej grupy osób.
Sprawdzonymi i wciąż aktualnymi pozostają dawne sposoby formowania Wiary oferowane przez Franciszkanów i Dominikanów, dobrą propozycją wydawać się może również "oferta" Michaelitów - jednak "III Zakon" michalicki (za jaki uważam Rycerstwo św. Michała) wydawać się może że skierowany jest bardziej na formowanie jednostki a nie całej Rodziny.

Na wpół żartem zacząłem zastanawiać się nad możliwością połączenia duchowości np. dominikańskiej i michalickiej lub franciszkańskiej i michalickiej (lub wszystkich razem)

Cytat:
To, co chciałbym propagować na forum można by okreslić w zdaniu:
"Poprzez powściągliwość i pracę, analizując dokładnie
współczesny świat oraz dzieląc się owocami swoich przemyśleń
(kontemplacji) z innymi budujmy wspólnotę pokoju i dobra, bo ...
Któż jak Bóg ?"
- choć z pozoru wydawało mi się to trudno nierealne.
Bardzo ciekawą propozycję przysłął mi Mskrzat - serdecznie polecam zastanowić się nad poniższą propozycją:

Zasady Formacji i jej Reguła.
- Będąc w pełni Chrześcijaninem powinienem, na co dzień żyć wiarą i ukazywać ja innym. Moje świadczenie wiary winno być ukazywane w mojej rodzinie, jaka już założyłem jak i rodzinie, w jaką zostałem włączony, jak i w środowisku, jakim się znajduję.

- Będąc na Internecie w świecie, który jest wirtualnym powinienem dawać dobry przykład, ale i ofiarna pomoc tym, którzy o nią proszą. Moja rozmowa powinna być przepełniona prostota jak i czułością.
- Dużo ludzi jest zagubionych i poszukujących Boga, ja wybierając te konkretną formę pomaganie czy to przez Internet czy w codziennym życiu powinienem być wyczulony szczególnie na tych potrzebujących. W codziennej modlitwie dobrze by było gdybym odmawiał modlitwę do Archanioła Michała, która jest formą ochrony przed złem nie tylko mnie, ale i tych, którzy są zagrożeni przez złego ducha.

-Powinienem szczególnie przestrzegać piątkowej pokuty, jaką przyjął Kościół katolicki w Polsce przez tą pokutę włączam się w ogólno Kościelną pomoc tym, którzy błądzą i jawnie grzeszą przeciwko kościołowi jak i łączę się z tym, którzy są w dalekim świecie potrzebujący i mający różne braki.
- Powinienem być ofiarny dla innych potrzebujących daję tym przykład mojej rodzinie jak i tym, wśród których przebywam.
- Tworząc rodzinie prawdziwie Chrześcijańską powinienem dawać przykład mojej rodzinie jak żyje wiarą. Powinienem przychodzić z cała rodzina punktualnie na Mszę św., powinienem w marę możliwości zapraszać cała rodzinie do wspólnego czytania Pisma Św. o raz modlitwy.
[i]Starać się uczęszczać nie tylko na niedzielną ale również i na piątkową Mszę św.o ile to tylko mozliwe.

Powinienem życzliwie odnosić się do współmałżonka i do dzieci, czyli potomstwa otrzymanego od Boga.
- Będąc na forum jak i w codziennym życiu powinienem szerzyć naukę Kościoła, która została mi przekazana, szerzenia nauki Kościoła nie powinno być czynione przeze mnie z przymuszaniem do akceptowania moich poglądów, czy narzucania ich, ale powinno być przepełnione miłością dobrocią i pokojem.
-Przyjmując te formę formacji pragnę modlić się modlitwą Kościoła w szczególności do Maryi, która jest przykładem i wzorem Matki odmawiając codziennie przynajmniej 10 różańca Św., lub Koronki do Miłosierdzia Bożego[/i] w której będę wspominał swoje rodzinę jak i rodziny, które są w trudnościach i potrzebują modlitwy.
- Życie winno być przepełnione modlitwa i zastanawianiem się nad tym co robię i do czego dążę. Owocami swoich przemyśleń będę dzielił się z innymi. Powinienem poświecić czas na modlitwę Bogu szczególnie te osobista przychodząc na modlitwę do kościoła czy to w domu klękając by, choć przez jakiś czas przebywać z Panem.
Nawet i swój codzienny wysiłek i pracę mogę poświęcić Bogu w modlitwie (jako modlitwę)
- Pragnąc Być bliżej Boga bliżej potrzebujących będę korzystał z dóbr ziemi z umiarkowaniem, nie szukając tego, co piękne tylko tego, co proste.
- Być bliżej Boga to być wiernym mu szczególnie w małżeństwie jak i życiu, kiedy rozeznaję. W małżeństwie pragnę być wiernym i wierną Bogu jak i mężowi i żonie, co ślubowałem w czasie zawieranie przed Bogiem sakramentu małżeństwa. W życie, w którym poszukuje swojego powołania, pragnę zachować czystości serca do czasu, gdy zwiążę się sakramentem małżeńskim albo wybiorę stan duchowny, w którym przez złożony ślub staję się oddana i oddany mężowi lub żonie w małżeństwie a Bogu w życiu zakonnym.
- Życie w codzienności to życie, w którym jest zrozumienie dla drugiej osoby oraz wierność sobie. Wybierając życie w małżeństwie jak i poszukując swojego powołania powinienem być posłuszny woli Boga i jego miłości do mnie. Posłuszeństwo zobowiązuję mnie tak jak do0n męża, żony, którym jestem wierny, dzieci, które powinnam i powinienem wychowywać w wierze chrześcijańskiej i dać przykład dobrej rodziny, jak i swoim szefom i przełożonym w pracy, do której powinnam i powianiem się przykładać dbając nie o to by się pysznić, ale by robić to na chwałę Boga, posłuszeństwo moje winno też być wobec Kościoła, będąc wiernym i wierną Jego nauce, swojego kierownikowi, którego mam, jak i swojemu proboszczowi, gdy prosi o pomoc.
- Dla pogłębienie i mojej wiary i nauki Kościoła powinienem wczytywać się w dokumenty na temat rodziny jak będę otrzymywać i przez miesiąc rozważał czytając i wracając do tego, co chce mi dać Kościół.
By bliżej poznać Boga będę starał się możliwie jak najczęściej - codzienne lub przynajmniej kilka razy w tygodniu czytanić Biblię a szczególnie Nowy Testament
Formując się w duchu michalickim postanawiam codzienne odmawianie egzorcyzmu w intecji Kościoła Polski i świata a także włączenie się przynajmniej raz w tygodniu w modlitwy polecając zgromadzenie Michalitów i osoby polecające się Zgromadzeniu.
Formując się w duchu dominikańskim lub franiszkańskim w codziennej modliwie polecę Bogu osoby szczególnie potrzebujące pomocy Bożej Opatrzności i łask Bożych
[/i]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum życia rodzinnego Strona Główna -> Duchowość i formacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin