 |
forum życia rodzinnego Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nicol@
Junior Admin

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Pon 10:07, 10 Lip 2006 Temat postu: To dopiero wypoczynek! |
|
|
Nie ma to jak wakacje za klasztorną furtą
W klasztorze nie ma miejsca na luksusy
Spartańska cela i zero kontaktu z cywilizacją - taki urlop oferuje pracoholikom coraz więcej polskich klasztorów.
Niektóre organizują nawet terapie dla uzależnionych od komórek i internetu, a wszystko za unijne pieniądze - pisze gazeta "Metro"
Takich osób z roku na rok jest w Polsce coraz więcej. I coraz więcej klasztorów wchodzi w turystykę - choć w zeszłym roku ofert "urlopów w samotni" było niewiele, w tym na poszukujących wyciszenia czeka kilkadziesiąt klasztorów.
- U nas nie ma miejsca na luksusy: na obiad dajemy ryż i kalafiorową, a śpi się w celach, gdzie jest stolik i łóżko. Za odpowiednią opłatą jesteśmy w stanie wynieść nawet łóżko i wstawić trumnę, jakby klient sobie życzył - opowiada ks. Wiesław Kowalewski, dyrektor Pustelni Złotego Lasu w Rytwianach koło Staszowa (woj. świętokrzyskie), która mieści się na terenie pokamedulskiego zespołu klasztornego.
Rytwiańska pustelnia odmawia parom i rodzinom, przyjmuje tylko pojedyncze osoby. Nie ma tam obowiązku chodzenia na bosaka i w habitach, ale komórki i laptopy obowiązkowo trzeba zdeponować przy wejściu.
Jednak niektórzy klienci do tego klasztoru trafiają wcale nie z własnej woli. Coraz więcej szefów kieruje tam swoich przepracowanych podwładnych. - To normalne, pracodawcy najszybciej zauważą objawy pracoholizmu pracowników - mówi ks. Kowalewski. Więc - choć doba w pokamedulskim eremie kosztuje 60 zł - wolnych terminów na te wakacje już prawie nie ma.
Klasztor w Rytwianach zaczyna leczyć pracoholików dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej: - Gdy tylko wpadliśmy na pomysł terapii, złożyliśmy projekt do UE i dostaliśmy 3,5 mln euro. Dzięki temu możliwa będzie rozbudowa i zwiększenie liczby miejsc - mówi ks. Kowalewski. Klasztor chce, by powstał tam wyjątkowy na skalę ogólnopolską ośrodek rekreacyjno-kontemplacyjny.
Łatwo na pewno nie pójdzie, bo Rytwiany muszą liczyć się z rosnącą konkurencją. Dla biznesmenów i mieszkańców dużych miast, którzy chcą spędzić urlop w samotni, przygotowane są także cele klasztoru ojców Benedyktynów w Tyńcu pod Krakowem, franciszkanów w Pińczowie, ojców paulinów w Mochowie czy mniszek kamedułek ze Złoczewa (Łódzkie).
I co wy na to?
Chętnie bym się tam zaszyła, nie przywiązana do komórki, TV. Wyciszenie, jakiego potrzeba zwłaszcza szefom firm. Byłoby mniej zawałów serca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:19, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że to szalenie ciekawa i pożyteczna forma zarówno wypczynku - jak i "wyciszenia" wewnętrznego
Z tego, co mi wiadomo - to tego typu próby na zregenerowanie sił pracownika do morderczej pracy były już robione niegdyś w bogatych krajach.
Dość popularna forma w Japonii - częściowo dość "zwulgaryzowana" w pewnym czasie w USA.
To, co opisujesz, Nicolu - to jest jak sądzę - najbardziej udana i pożyteczna forma tego typu wakacji o jakiej słyszałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|