 |
forum życia rodzinnego Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:26, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Takich przykładów można by wiele podawać - sądzę, że jest to wszystko spowodowane brakiem zdolności logicznego przewidywania skutków okreslonego postępowania wyniesionym, niestety, jeszcze z wychowania w okresie "dziecięcym".
Naprawdę szkoda, że musi tak się stać by ktoś zrozumiał po fakcie skutki własnego złego postępowania.
Czasem może - brak kogoś, kto by napomniał ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Pedagog

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sadeckie
|
Wysłany: Wto 10:20, 01 Sie 2006 Temat postu: swiadectwa |
|
|
-- NICOL - te swiadectwa mowa o powaznym zagrozeniu w prawidlowosci funkcjonowania rodziny : konsumpcjonizm, zanik wyzszych wartosci brak komunikacji miedzy pokoleniami , to jedne z wielu ale moim zdaniem fundamentalne przyczyny tych zagrozen . Ja musze powiedziec, ze znam podobny przyklad zwrocenia sie twarza do Boga corki, dopiero po smierci matki, ktora wczesniej nie mogla doswiadczyc zywej wiary . Mowisz DLACZEGO . Ja moge mowic tylko o sobie i wlasnie chce opowiedziec kolejny etap zycia mojego .
Zawsze w moim domu rodzinnym powtarzane byly takie pokoleniowe rozne mysli madrosci zyciowej . Jedna z nich byly slowa " Z jakim przestajesz , takim sie stajesz " To tak naprawde prznosnia , bo chodzilo o to nie z kim fizycznie przebywasz , lecz co ten ktos ma tobie do powiedzenia Bo to ksztaltuje czlowieka co do niego w roznej postaci dociera. Wiec podstawa bylo slowo : slowo matki , slowo ojca , rodzenstwa , ktore zawsze musialo uwzgledniac Boza nauke . Mamusia miala na poczekaniu nieskonczona ilosc cytatow w swojej pamieci zakodowanych , ktorych od zaraz uzywala , gdy trzeba bylo swoje pouczenie poprzec slowmi Biblii. Do dzisiaj i ja tych cytatow uzywam , gdy zajdzie taka potrzeba. Dzieki takiemu duchowi - dzisiaj powiemy - dzieki takiej duchowosci moich ukochanych rodzicow my wyrastalismy na ludzi - przesiakalismy ludzkimi - czytaj bozymi wartosciami . Np. powiedzenie - " Kto wiatr sieje zbiera burze " UNIEZDOLNILY (dziwacznie powiedziane-ale doslownie) nas do klotni, awantur , niezgody itp. Zycie prawie juz 200 osobowej rodziny - rodzenstwa, wnukow i prawnukow w pelni to udowodnilo. Przewodnia mysla byly slowa " Radosc maja ci , ktorzy doradzaja pokoj ". I powiedzcie, czy 100 lat temu , 50 lat temu przekazywane prawdy nie sa prawdziwe dzisiaj I to tez przewodzilo mojej rodzinie , gdyz zona podzielala te same wartosci Zycie mijalo nam na wielkim trudzie nieustannego przydawania do naszej - raczej Panskiej winnicy. Zawsze mowimy - najpierw to jest Boze a potem nasze. Do kosciola zawsze chodzilismy wszyscy razem , szczegolnie niedziela - suma - byla wielkim dla nasze rodziny swietem . Niedziela byla naprawde swietem domu , nie kombinowalo sie zakupow , wyjazdow innych spraw , bo Msza sw. byla centrum tego dnia. Pieknie ubrane dzieci no i my dawaly nam radosc przykladnej rodziny. Zal gorzki mnie sciska , gdy patrze co uczyniono z niedzieli dzis Niedziela nas cementowala i bez slow dokumentowala duchowosc w ktorej wyrastaly nasze dzieci. To wymaga swiadomej pielegnacji - wlasnie - z tradycji wynikajacej duchowosci Ja dzisiaj slysze , ze trzeba ZRESETOWAC czlowieka Pytam sie Kto ? Kogo ? i Jak ? Niczego zresetowac sie nie da jezeli w programie ( slaby jestem w tym) nie ma wprowadzonych takich DANYCH- ktore po odswiezeniu pokaza naga prawde - pustch lub wypelnionych wirusami pojemnikow - swiadomosci , serca i uczuc Nie mielismy samochodu a jednak czesto jechalismy do jadnego czy drugiego domu , ponoszac trud niemaly. Ale dzieki temu do dzisiaj na spotkaniach dzieci i wnukow ,czsto z lezka w oku a czesto z chumorem wspominamy dziadzia Witusia (moj) uczestnika I i II wojny i i uczestnika obronnej wojny - na ochotnika - 15 Sierpnia - CUDU NA WISLA Albo babci Hani (zony) z partyzantki . A gdy dodam , ze moja Mamusia z domu Sikorska - od Wsochodu - to juz mamy wszystko co mowi do nas w rodzinie bez slow. W takiej atmosferze wyrastalem ja - 8 z kolei ( 7 braci 3 siostry) zwyczajny czlowiek - ale CZLOWIEk. Wie to zawsze , ze nie trzeba byc wielkim czlowiekiem - wystarczy byc TYLKO CZLOWIEKIEM A zycie samo bedzie wielkie . Szkola dzieci , religia na poierwszym miejscu , nauka w I LO po ojcu - znane , studia w czasie stanu wojennego i aby utrzymac 2 studentow musialem wykupic odpady gastronomiczne , codziennie przywozic na wozku i hodowac w trudnych warunkach 2x po 2 rocznie swinki , kroliki i kury aby epoke - kartek na zycie - przezyc godnie. Ja mimo , ze nie moglem pelnic samodzielnego stanowiska kierowniczego ( brak wiarygodnosci i WLADZY) bylem doceniany jak rowniez zona w srodowiskach zawodowych. Zona nadzorowala budowe a potem ponad 20 lat kierowala pieknym , nowoczesnym zlobkiem , ktory mial opinie drugiego ( a czasem pierwszego ) domu dla dzieci . Byla to placowka wzorcowa, szkoleniowa i wizytowa Kazda wizyta dostojnikow Polskich i zagranicznych tam ladowala- lacznie z E. Gierkiem. Powiem wam tylko , ze mimo iz tam byly dzieci dostojnikow rowniez- to caly okres Swiat B. Narodzenia zrobiona byla szopka betlejemska w centralnym hallu zlobka z napisem ZLOBEK = ZLOBEK ( w jednym wyrazie -o- a w drugim -o- kreskowane , wiadomo , Betlejemski) A pamietajmy , ze byly to lata 1975-95 - trudne. Ale Chrystus mowi - BADZCIE MI SWIADKAMI Ja pracowalem w nadzorze oswiaty i sluzby zdrowia. Wszyscy wiedzieli , ze nie pije , nie pale , nie wchodze w uklady , jestem ABSOLUTNIE wolny Wolny od zla . Nikt , nigdy niczym nie mial prawa mnie szantarzowac Tak pojmuje wolnosc Kochani , moze teraz tyla . Dzieki za Wasza cierpliwisc Pozdrawiam i do kolejnego odcinka - za pozwoleniem Waszym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:20, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Nicol@
Junior Admin

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Wto 14:44, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o mnie, też czekam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Pedagog

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sadeckie
|
Wysłany: Sob 15:59, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
NICOL i Dominiku - dzieki za zachete
Kolejne lata zycia jak w kazdej przecietnej rodzinie w ktorej zasada z Angielska -" DOM TO NASZA FORTECA -" realizjue sie co dnia. Dyscyplina moralnego zachowania sie dzieci - rzecz swieta, nie ma miejsca na wyskoki czy niemile niespodzianki . papierosy alkohol narkotyki To tylko z opowiadan To by sie musial dom zawalic gdybysmy cos takiego przyuwazyli - ZERO TOLERANCJI - AMEN Duzo kar stosowac nie musielismy , jednak czasami moja ciezka reka miala pelne prawo wyladowac na 4-literach ktoregos syneczka - trudno Z milosci Nienaturalne jest odbierac rodzicom pelnego prawa do wychowania dzieci poprzez ingerencje we wpajanie zdrowych zasad postepowania dziecka . Mysle , ze winni sa sami rodzice, ktorzy z wygodnictwa czsami ten ciezar ceduja na innych a nie na siebie To rodzice ODPOWIADAJA za swoje dzieci i koniec ! Mija 9 lat od urodzenia mlodszego syna i sw. Michal przynosi nam coreczke- moje najwieksze pragnienie. Prze dziesiatki lat portier w szpitalu wspominal , ze nie widzial tak szczesliwego oca , ktory niosac 25 najpiekniejszych roz promieniowal radoscia Tak bylo - prawda. Zona , ktora urodzi dziecko zasluguje na najwiekszy szacunek i bezgraniczna troske meza . Nie moge zrozumiec czemu tak nisko, tak wielu ojcow tak MALO ceni matki swoich dzieci Coz cudowniejszego mozna dac mezczyznie Niestety problemy zdrowotne zony , m.in. konflikt Rh , 7 miesiecy prawie lezenia w ciazy :!:Trudny czas wielu miesiecy leczenia - doprowadzil do depresji poporodowej . Dlugie leczenie zony niestety troche rozluznilo wiez corki z matka To dowod , ze brak karmienia piersia , brak naturalnego wychowywania przez dluzszy czas dziecka na piersi matki powoduje oslabienie wiezi emocjonalnej dziecka i matki . Ten bardzo trudny okres znow zbliza nas do Boga jeszcze bardziej . Tylko zarliwa modlitwa dodaje szczegolnie mnie nadludzkich sil do poradzenia sobie z tymi problemami . Dwoje malych dzeci - niemowle , miesiace leczenia szpitalnego , praca zawodowa , studia na Ak. Ekonomicznej , budowa domu i ten tak wyjatkowo trudny czas uczy mnie szczegolnie pokory wobec zycia i pozornej sily wlasnej do decydowania o wlasnym losie - Bez Boga Ani do Proga Droga wychowania corki w zwiazku z powyzszym byla nieco trudniejsza niz synow. Corka byla wrecz zazdrosna o matke w stosunku do mnie . Zorientowalem sie o tym w momencie , gdy sprowokaowala duza awanture z zona aby przekonac sie po ktorj stronie ja stane . Stanalem po zony - aby uslyszec z gorzka rozpacza wypowiedziane przez corke -slowa- jednak ja kochasz bardziej . To doswiadczenie bardzo duzo mnie nauczylo. Jak trudne , skomplikowane i niemozliwe standardowe podejscie do kazdego dziecka - przekonalem sie po tych obserwacjach. Przychodzi czas choroby i odejscia naszych ukochanych rodzicow. Chce o dwoch szczegolnych doswiadczeniach tego czasu powiedziec. Gdy moja mama umierala w szpitalu i byla w stanie smierci klinicznej , ja polozylem moje czolo na jej czole i tak jak nigdy wczesniej i pozniej nie bylem w stanie- gleboko , zarliwie i pozaziemsko sie modlilem aby Bog przywrocil mame do zycia . Trudno uwierzyc - po dluzszej chwili mama na chwile odzyskala swiadomosc i wypowiedziala slowa - KAZIU < TO TY MNIE STAMTAD WROCILES SPOWROTEM NA ZIEMIE Dla mnie i swiadkow tego wydarzenia to zywy dowod Bozego cudu. Drugi moment - kiedy odchodzila tesciowa przez dwa tygodnie przed smiercia byla w stanie spiaczki z ktorej wyprowadzila ja zaspiewana przez moja zone i jej siostre piesn obozowa w ktorym ona ja spiewala Po otworzeniu oczu powiedziala , ze byla w Niebie na najcudowniejszej adoracji w najpiekniejszym blasku , ze bylo jej tak dobrze i ze zycie warto poswiecic tylko Bogu i Milosci. Za niedlugo zmarala . Kochani - tyle teraz . Moze kiedys jeszcze troche
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Annnika
Administrator

Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:00, 05 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Nicol@
Junior Admin

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Nie 17:29, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cały czas czekamy, ale tak pieknie opisywanie życia łączy sie z czasem, więc bądźmy cierpliwi..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Pedagog

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sadeckie
|
Wysłany: Nie 17:22, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ANNNIKO i NICOL dzieki za zachete
Musze powiedziec szczerze , ze bylismy statystycznymi katolikami , wypelnialismy obowiazki coniedzielne Mszy sw. , rekolekcji i swiat . Dbalismy o zachowanie tradycji i uczestniczylismy w sp[optkaniach rodzinnych wsrod ktorych do dzisiaj rocznica smierci rodzicow jest jedna z wazniejszych okazji do Mszy sw. i spotkania rodzenstwa od 26 lat ). Niestety nie na kazdej Mszy sw. przystepowalismy do Kom. sw. do momentu , gdy starszy syn - student- po powrocie z OAZY w KROSCIENKU , gdzie poznal swoja przyszla zone , uczestniczyl we Mszy sw. wspolnie z nami i po powrocie do domu powiedzal , ze nie w pelni uczestniczylismy w Eucharystii poniewaz nie nie bylismy do Kom. sw. Zawstydzil nas do granic i od tamtej pory juz przystepujemy. Dzieci dojrzewaja , nawiazuja pierwsze kontakty z kolezankami ale nie na powazne , tak po kolezensku , nie mamy problemow z ich moralnoscia , wiedza , ze podstawa szczescia jest milosdc i tak zakochuja sie od pierwszego wejrzenia - szczesliwie ! Slub jeden , drugi trzeci bezalkoholowy W naszej rodzinie WSZYSTKIE uroczystosci odbywaly sie bez alkoholu - poczawszy od naszego slubu Gdy na Slasku odbywal sie slub syna to ks. probosz powiedzial , ze odkad on tam jest (dziesiat lat) nie bylo jeszcze wesela bezalkoholowego Za to sa specjalne blogoslawiewnstwa od Biskupa . Do dzisiaj alkohol w naszej rodzinie jest gosciem bez zadnych praw , nie ma nic do powiedzenie i KONIEC To nie on jest naszym wrogiem tylko my jego Nic z tego powodu nie tracimy. W miedzyczsie wybudowalismy drugi dom WLASNYMI rekami w 100%. Powieciie niemozliwe - mozliwe Otoz kupilismy "klocki lego " takie ze styropianu i tak jak klocki lego skaldalismy sami zalewajac betonem i powstal ladny domek pod lasem z zielonym dachem . Jak w bajce . Czlowiek , ktory ma mocna wiare , nadzieje i MILOSC ma tak duzy zasob energii pozytywnej , ze sam nie jest w stanie tego pojac Po 8o roku mocno zaangazowalismy sie w zycie Kosciola i przy Bozej i naszej pomocy powstalo kila dziel , ktore mam nadzieje pozostana po naszej smierci Niestety przyszedl najtragiczniejszy dzien w ktorym moja zona w jednej sekundzie na moich oczach osunela sie na ziemie , doznala udaru mizgu , stracila mowe i sprawnosc fizyczna i ja do dzisiaj , iuz prawie 8 lat poswiecam JEJ CALE swoje zycia Dzieki mozliwosci pisania na FORUM mam kontakt ze swiatem i w ten sposob jedynie z WAMI moi DRODZY na codzien moge rozmawiac . Trudne - ale mozliwe . Bog jset MILOSCIA - wiec trzeba KOCHAC i SLUZYC Dziekuje Wam zaa zyczliwe czytanie moich opoiwiadan zycia. Bog rozlicza czlowieka z kazdej zmarnowanej okazji do wypelniania MILOSCI . Pozdrawiam . Doczekalismy 3 doroslych dzieci i 5 doridnych wnukow . Mamy 44 lata malzenstwa i nadzieje na wiele wiecej . Wszystko w rekach Tego Ktory nas umacnia Moje codzienne uczestnictwo we Mszy sw. , Kom .sw. i przynoszenie Kom. sw. zonie od ponad 7 lat - jest tego dowodem .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kazimierz dnia Pon 22:06, 26 Mar 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Nicol@
Junior Admin

Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sląsk
|
Wysłany: Nie 19:15, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwsza myśl, jaka mi przychodzi na myśl to: bardzo piekne świadectwo wiary w Boga, we wszystko to, co jest Nim, i co nas NIM otacza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Annnika
Administrator

Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:47, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Dokładnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Pedagog

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sadeckie
|
Wysłany: Sob 19:37, 02 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
NICOL i ANNNIKO - dzieki za dobre slowa. Mysle , zxe w tym temacie " Z zycia KOSCIOLA" mozna by podyskutowac na temat czynnego uczestnictwa swieckich wiernych wlasnie w zyciu Kosciola . Jan Pawel II Wielki tak wysoko stawial ten temat. Uwazam , ze Kosciol na tyle tetni zyciem na ile zaangazowani sa w Jego zycie wlasnie swieccy wierni. Jest tutaj szerokie pole do dzialania. Dobre beda przyklady praktyczne , ktore nie tyle pouczaja co pociagaja. Jo. Sw. JP II wlasnie mowil , ze XXI wiek bedzie wymagal bardziej swiadkow niz nauczycieli . SORY - jezeli wyszedlem przed szereg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Dominik
Administrator

Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:28, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że poruszyłeś bardzo ważną problematykę, Kazimierzu
Sądzę, że warto by również i o tym podyskutować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy masz własną rodzinę? |
Tak,mam |
|
85% |
[ 6 ] |
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny |
|
14% |
[ 1 ] |
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny |
|
0% |
[ 0 ] |
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij) |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 7 |
|
Autor |
Wiadomość |
Kazimierz
Pedagog

Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: sadeckie
|
Wysłany: Sob 15:02, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Wkleilem strone na ktorej mozna przeczytac o zaangazowaniu swieckich w Kosciele. Uwazam , ze temat jest na tyle wazny abysmy go przedyskutowali . Ja moge powiedziec o zaangazowaniu w kilku sprawach . Najblizsza jest mi jednak sprawa nadzwyczajnego szafarza Komunii sw. , ktora pelnie codziennie dla swojej chorej zony. Gdy J.E. Ks. Biskup Ordynariusz wreczal mi decyzje upowazniajaca mnie do tej poslugi powiedzial , ze pragnie aby wiecej takich osob znalazlo sie w djecezji. Ciekaw jestem jak widzicie nasze zaangazowanie w zyciu Kosciola.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|