Forum forum życia rodzinnego Strona Główna forum życia rodzinnego
Chrześcijańskie spojrzenie na rodzinę
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Świadectwa rodzinne
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum życia rodzinnego Strona Główna -> Z życia Kościoła katolickiego
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
TOMASZ32
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LUBLIN

PostWysłany: Pon 3:44, 09 Sty 2006    Temat postu: Świadectwa rodzinne

Zgodnie z tym co napisałem w temacie o Drodze Neokatechumenalnej zakładam temat dotyczący świadectw. Ważne jest,aby nie zmyślać jakichś opowieści z dziesiątej ręki,ale pisać o swojej rodzinie, jak budujesz lub budowałeś swoją rodzinę,a może myślisz o założeniu swojej rodziny - jak więc ona miałaby wyglądać. Wszystkie informacje mogą pomóc innym w budowaniu lub odbudowywaniu swojego małżeństwa.
Dlatego zachęcam,aby się dzielić z innymi, wierzcie mi,nie ma to jak świadectwa - one ukazują prawdziwe życie.

Zapraszam do dzielenia się.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Annnika
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:14, 09 Sty 2006    Temat postu:

Zastanawiam się jak odpowiedzieć, Tomku, bo ja mam rodzinę, ale tzw. rodzinę pochodzenia - jestem jeszcze panną Wesoly to gdzie niby mam zaznaczyć spokojnie ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
TOMASZ32
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LUBLIN

PostWysłany: Pon 18:36, 09 Sty 2006    Temat postu:

Anniko, to zależy od tego,czy planujesz założenie rodziny czy tez nie?
Chodzi w ankiecie o własną rodzinę, jak narazie moze być punkt B lub kolejne. Zastanów się nad tym, co planujesz na dalsze życie,czy chcesz czy nie założyc swoją rodzinę. Wypada się zastanowić.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Annnika
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:25, 09 Sty 2006    Temat postu:

Wiesz co, Tomku, winnam Ci przeprosiny - ja nie wiem, jak ja to czytałam, ale totalnie co innego zrozumiałam Wesoly - nauczka, w zmęczeniu czytać trzy razy i powoli Mruga Zwracam honor, z ankietą wszystko w porządku Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
TOMASZ32
Przyjaciel forum
Przyjaciel forum



Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LUBLIN

PostWysłany: Sob 16:33, 14 Sty 2006    Temat postu:

Anniko, nie musisz mnie przepraszać, pomyliłaś się i tyle, nie uraziłaś mnie niczym, tak więc przepraszać nie ma za co.
Wszystko jest OK.

A teraz czekam na świadectwa. Goraco zachęcam do tego,by się nimi dzielić.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Annnika
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:16, 12 Lip 2006    Temat postu:

I nikt się nie chce wypowiadać jeszcze ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Nicol@
Junior Admin
Junior Admin



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sląsk

PostWysłany: Śro 22:17, 12 Lip 2006    Temat postu:

Nie to, że nie chce, ale mając własną rodzinę nie mamy jednoczesnie czasu na pisanie. "Po łebkach" przelatuje sie tematy i w glowie inne mysli, o powinnosciach matki, żony, gospodyni domowej, o pracy zawodowej. Dzieki Bogu i samozaparciu wszystko mam poukładane, plan na każdy dzien zrobiony. Bez tych rzeczy nie wiem, jak by to wszystko istniało?

Swiadectwa na dobrą rodzinę, jaką ja mam np. są b. proste i jasne (tak mi się wydaje). Sa pewne trudności, których uniknąć się nie da, ale od czegóż jest współmałżonek? Tu sie uzupełniamy w przeróżnych czynnościach. Nie ma : męskie, kobiece, sa nasze do wspólnego wykonania. Tak, jak poród wspólny, był nasz wspólny. Tatuś obecny przy porodach synków potem twierdził przy każdej nadażającej się okazji: urodziłem dwóch łebków.
Nie wyprowadzam go z błędu, bo to jest dla mnie budujące, jakby nie było. Ma satysfakcję, że czuł mój ból i moje doznania.
Och, tyle na teraz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Kazimierz
Pedagog
Pedagog



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sadeckie

PostWysłany: Czw 16:22, 13 Lip 2006    Temat postu:

Jezeli mam opowiedziec o budowaniu mjej rodziny to musze to podzielic na wiele postow , bo to juz wiele lat. Budowanie mojej rodziny rozpoczelo sie ponad 45 lat temu od zupelnie romantycznego i niecodziennego spotakania pierwszej i ostatniej dziewczyny-zony. Wtedy jeszcze nie myslalem o zalozeniu rodziny tylko o przyjaznych kontaktach z poznana dziewczyna. Nasze 1,5 roczne poznawanie sie przed slubem polegako na radosnym spedzaniu niezbyt wielu chwil ze soba. Ja wyobrazalem sobie idealna dziewczyne w porownaniu z moja - prawie swieta- mama . Jednym z kryteriow jej (dziewczyny) oceny - oczywiscie tajemnej - w myslach i sercu byl jej wartosci moralne : jak zachowuje sie wobec mnie , jak mysli o wielu sprawch , jaki ma wizerunek kobiety i mezczyzny , jaka jest pobozna. Podstawowym jednak kryterium jej wartosci bl stosunek do sexu- byla NIEWINNA ! Za kazdym spotkaniem potwierdzalem w sobie m jej wizerunek jako idealnej dziewczyny . Naprawde byla bez wad . Bezwarunkowo wszystko zasadzalo sie na chrzescijanstwie . Ogromnie wazne dla mnie bylo, ze nie bylo mowy o zadnym sexie miedzy nami i to bylo dla mnie swiete, bo tazkie bylo jej zyczenie i ja to z radoscia akceptowalem . Najwieksza radoscia bylo pragnienie spotkania sie z nia , trzymania sie za reke , bajeczne rozmowy , przytulenie no i nie ukrywam ,na pozegnanie subtelny , delikatny i naprawde romantyczny.pocalunek . Bylem cudownie szczesliwy gdy bylem z nia , chociaz ani razu nie rozmawialismy o malzenstwie. Zawsze mowila, ze nie mysli o malzenstwie . Poniewaz ja myslalem o kaplanstwie , bardzo mi to odpowiadalo . Po maturze rozstalismy sie bo ja zostalem przyjety do seminarim- podobno bylem idealnym kandydatem. Po 2 miesiacach rozstania moja kolezanka- bo nie bylismy oficjalnymi narzeczonymi- nie wtrzymala rozlaki . Zrezygnowalem z seminarium i postanowilem byc na zawsze z moja juz wtedy dziewczyna! Jezeli moze tak byc to C.D.N. w nastepnym wejsciu . Zaczekam na reakcje - czy pisac dalej czy nie ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Nicol@
Junior Admin
Junior Admin



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sląsk

PostWysłany: Czw 20:05, 13 Lip 2006    Temat postu:

Alez pisać, Kazimierzu. To miłe i wspaniałe usłyszeć takie słowa z ust mężczyzny, naprawdę.
Mój kuzyn, który skończył 3 lata seminarium niestety wtedy dopiero się zakochał i to na tzw. "zabój". I tez wystąpił z obranej przez siebie drogi. Widać co komu pisane, to człowiek nie powstrzyma, P. Bóg trzyma rękę na pulsie i tak wszystko poukłada, że stanie się wg woli Jego.
Wspaniała rodzina, stadło 2+4+Bóg+1 zwierzątko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Kazimierz
Pedagog
Pedagog



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sadeckie

PostWysłany: Czw 21:41, 13 Lip 2006    Temat postu:

Dzieki Droga NICOL za zachete , z radoscia bede to kontynuowal ale jutro !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Kazimierz
Pedagog
Pedagog



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sadeckie

PostWysłany: Sob 19:09, 15 Lip 2006    Temat postu:

Niestety po mojej rezygnacji musialem przezyc dosyc dramatyczna walke z moja rodzina w obronie swojej decyzji ! Rodzina podejrzewala, ze moja - starsza o 8 lat, ladna pielegniarka to doswoadczona kobieta i umie mnie zapewne przywiazac do siebie sexem !!!. To byl glowny motyw mojej wlki o jej wizerunek w mojej rodzinie. Zadne tlumaczenia nie dawaly rezultatu !!. Aby przerwac zaklety krog nieustannej walki , ktora stawala sie nie do zniesienia - a tylko ja wiedzialem , ze moja dziewczyna jest NIEWINNA !!! podalem drastyczna decyzje wylascznie na swoja wlasna odpowiedzialnosc !!! I ta odpowiedzialnosc stoi zawsze do dzisiaj i do konca moich dni - przedemna !!! Jest to 11 mprzykazanie w MILOSCI- ODPOWIEDZIALNOSC!!! za swoje decyzje , za swoje postepowanie , za drugiego , najblizszego czlowieka !!! Odszedlem od rodzicow i wzielem slub aby juz przestano ze mna walki ! I Tak to sie zaczelo ! Studia , praca , jedno dziecko , drugie dziecko , po 9 latach 3 dziecko , kolejne studia , powolny awans spoleczny i zawodowy i tak krok po kroku do dzisiaj. Poczatkowo mieszkalismy z matkma zony i jej drugim mezem , ojciec zony zginal w niwmieckim obozie . Chociaz miala mame jednak nie adoptowana wraz ze swoimi 4 siostrami praktycznie byly sierotami . Dlatego tak zareagowlalem na swiadectwo NICOL, bo sam doswiadczylem czegos innego. Ale musze Wam Drodzy moi Wspolpiszacy powiedziec, ze poza wiadomymi dramatami, ktore przezywla zona- sierota , mialo to swoje plusy- zona bb. pragnela takiej Milosci cieplej , opiekunczej, wrecz ojcowskiej- bo go nie miala To mi bardzo odpowiadalo , bo ja z domu taki wlasnie model malzenskiej milosci wynioslem. Okazalo sie , ze gdy ja po 40 dniach wyszedlem ze szpitala , gdzie sie poznalismy, to moja kolezanka (teraz zona ) poszla na drugi dzien leczyc zakazna zoltzczke , a ja przez 6 tygodni codziennie ja odwiedzalem bo nikt z rodziny z odleglego o 20 km miasteczka jej nie odwiedzil- to m.in. byla cena sieroctwa. Te wlasnie okolicznosci sprawily , ze od samego poczatku stanowilismy dla siebie Ewangeliczna wrecz jednosc- JEDNO- z -DWOCH. Fundamentem byla nasza wiara . Wielu np sadzilo, ze ja biore slub bo musze , gdyz dziweczyna jest w ciazy, urodzenie dziecka 9 miesiecy poslubie to rozwialo. Jednak musze szczerz przyznac, ze nie bylismy zupelnie przygotowani do zycia pod wzgledem intymnym, zona nie myslala o malzenstwie, byla b. skromna i mimo , ze byla pielagniarka nie miala pojecia o TYCH sprawach. To mialo wiecej plusow jak minusow: cudowne odkrywanie samych siebie, uczenie sie wszystkiego wspolnie, wspolne ustalanie dni plodnych i bezplodnch, ja prowadzilem kalendarzyk !, Wszystkie te trudnosci tak nas cemantowaly , ze mimo wielu zamachow na nasza jednosc nie bylo szans aby ktokolwiek lub cokolwiek nas podzielilo . Na razie tyle! CDN. Dzieki za poczytanie do konca!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Annnika
Administrator
Administrator



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:57, 15 Lip 2006    Temat postu:

To cudowne kazimierzu Wesoly

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Dominik
Administrator
Administrator



Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:08, 15 Lip 2006    Temat postu:

Wspaniała , prawdziwie chrześcijańska postawa, Kazimierzu miły

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Nicol@
Junior Admin
Junior Admin



Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sląsk

PostWysłany: Sob 20:54, 15 Lip 2006    Temat postu:

Znów nas COS połączyło , Kazimierzu.
Kiedy zawarliśmy związek małżeński (odległość od mojego miejsca zamieszkania do mężowskiego ok 20 km), zamieszkałam u teściów. Listonoszka (czy jak kto woli p. doręczycielka) przyszła do teściów i nie znając mnie - obecnej przy tej rozmowie powiedziała:
Ten i ten (tu wymieniła nazwisko) ożenił się tak szybko, bo "wpadli". Teściowa zrobiła oczy wielkie, jak monety, zaskoczona, jak ja.
Zero rozmowy, zero reakcji poza tą wcześniejszą, czakałam tylko, widziałam to i czułam.
Po roku urodziło nam się dzieciątko, właściwie po 13-tu miesiącach.
Teściowej wtedy rozwiązał się język i już od tamtej pory stałyśmy się przyjaciółkami. Zaufała mi , od wtedy właśnie. Ale lepiej późno niż wcale.
A to MAMA o wspaniałych zaletach, kobieta, której mogę powierzyć najskrytszą tajemnicę. Widać potrzebny był ten własnie moment, żeby mogła mi zaufać, bo moje nawet najszczersze wyznania by teściowej nie przekonały.
Swiadectwem naszego związku musiała stać sie rzeczywistość.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz własną rodzinę?
Tak,mam
85%
 85%  [ 6 ]
Nie, nie mam,ale myślę o założeniu rodziny
14%
 14%  [ 1 ]
Nie,nie mam i nie chcę mieć własnej rodziny
0%
 0%  [ 0 ]
Inne (Podaj swoją odpowiedź i uzasadnij)
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 7

Autor Wiadomość
Kazimierz
Pedagog
Pedagog



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sadeckie

PostWysłany: Nie 12:20, 16 Lip 2006    Temat postu:

Kochani! nie zasluguje na tak piekne Wasze slowa ! jestem do lez wzruszony. Zwasze zylismy w cieniu zgielku tego swiata, ale ja zawsze marzylem aby sie z kims podzielic naszym zyciem i nie przypuszczalem , ze komputer do ktorego miale awersje stanie sie ty narzedziem ! Bardzo Wam dziekuje za takie umacnianie mnie w ierze, ze to jest dobre! Moja przytlumiona radosc zycia dzieki Wszym slowom odzywa jak kwiat na ktorego pada kropla rosy i promyk slonca. To nie fantazja , to samo zycie, byc z Kims , kto czlowieka rozumie - nie bedac fizycznie z nikim , to moje nowe odkrycie .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum forum życia rodzinnego Strona Główna -> Z życia Kościoła katolickiego Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin